Balsam do ciała o szybko wchłaniającej się konsystencji, przeznaczony do codziennej pielęgnacji nawet najbardziej wymagającej skóry. Zwiera łagodzące ekstrakty z rumianku, jeżówki i kozłka, a także panthenol i alantoinę, które przyspieszają regenerację i chronią przed podrażnieniami. Gliceryna, olej kokosowy i witamina E uszczelniają barierę wodno-lipidową oraz zapobiegają przesuszeniu i łuszczeniu skóry. Dodatek olejku cytronelowego tonizuje i pozostawia delikatny, otulający zapach.
Pojemność: 300 ml
Wioleta Babiak –
Pierwsze co dalo się odczuć to zapach, zapach jezowki wygrzanej w słońcu i skropionej przez letni deszcz. Wiem co pisze ponieważ mam te kwiatki u siebie i tak właśnie identycznie pachnie ten balsam.
Utrzymuje się około 2 godzin. Co do tego szybkiego wchłaniania….podobno żółw też jest szybkim zwierzęciem ale w wodzie na ziemi już nie, tak też i tutaj z tym że tu od razu po myciu wchłanialność to 2/5, natomiast na sucha skórę 4/5. Czyli zależy na jaką fakturę skóry kremik zaaplikujemy.
Faktem jest że nie podrażnia skóry po goleniu ale też i nie ma w składzie nic co podrażnić by ją mogło. Nawilża średnio. Jak dla mnie jedyna przyjemna rzecz to zapach. Dlatego 4 gwiazdki. Myślę że do skóry suchej byłby idealny.
Margaret –
doskonale nawilża i bardzo szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej skóry. Po nałożeniu skóra pozostaje miękka, delikatna i bardzo ładnie pachnie.
cichociemna91 –
Super łagodzi suchą i podrażnioną skórę. Od momentu, gdy wprowadziłam depilację woskiem, bardzo dużą uwagę zwróciłam na łagodny skład, który nie podrażni skóry już podrażnionej, będzie zawierał alantoinę, pantenol, ziółka o właściwościach łagodzących, itp.
Balsam okazał się być strzałem w 10 🙂 Zapach jest intensywny, ale dla mnie przyjemnie kwiatowy (pachnie mi bzem lilakiem którego kocham <3). Konsystencja jest lekka, wchłania się szybko i bardzo przyjemnie rozprowadza się na skórze.
Łagodzi doskonale, wszystkie kropeczki po wyrwanych włoskach znikają w jeden wieczór co jest magią, bo wcześniej musiałam się z nimi zmagać min. 3 dni.
Nie mogę doczekać się lata kiedy wypróbuję go na skórę po opalaniu.
Wg mnie bardzo fajny balsam dla osób ze skórą suchą, podrażnioną, łuszczącą się 🙂
Paula_33 –
Rewelacja !
Jest to jeden z lepszych balsamów jaki kiedykolwiek używałam. Z każdą nowością jestem jeszcze bardziej zachwycona. Używany systematycznie daje niesamowite efekty,spełnia wszystkie obietnice w 100 %. Skóra jest widocznie wygładzona,bardziej elastyczna,nawilżona oraz mocno odżywiona 24/7, nawet jeśli przez jakiś czas niczego na nią nie kładę, co świadczy o dogłębnym działaniu produktu . Łagodzi wszelkie podrażnienia i zaczerwienienia.
Balsam błyskawicznie się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu co jest dla mnie wielkim plusem.
Daria (zweryfikowany) –
Zamówiłam, ponieważ moje nogi to się dosłownie sypały. Wiecie, budzicie się rano, patrzycie na swoje super ogolone łydki i błe… wita was sucha, popękana skóra. No i posmarowałam się. Lekka, baardzo przyjemna konsystencja nie jest ani trochę lepki, szybko się wchłania no i skóra jaka gładka 🙂 Polecam wszystkim babeczkom, które mają suchą skórę. Zapach mi bardzo odpowiada ma taki pół kwiatowy, a pół czuć taki cytrynowy, rześki aromat. No ciekawe połączenie.
marikabartman27 –
Produkt ten jak najbardziej sprostał moim oczekiwaniom. Moja skóra w okresie zimowym ma bardzo kiepską kondycje dlatego postawiłam na balsam z Vianka . I oczywiście się nie rozczarowałam. Tak jak chciałam dobrze nawilża i odżywia ciało . Po wchłonięciu zostawia przyjemną powłoczkę na skórze. Zapach nie do końca dla mnie , ale dla miłośniczek kwiatowych zapachów jak najbardziej tak.
Kolejny dobry produkt z tej firmy 😉