Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Coco-glucoside, Verbascum Densiflorum Flower/Stem Extract, Rheum Palmatum Root Extract, Panthenol, Oenothera Biennis Seed Oil, Hydrolyzed Wheat Protein, Lactic Acid, Cyamopsis Tetragonoloba Gum, Citrus Limonum Peel Oil, Parfum, Sodium Benzoate, Limonene.
Kijanka –
Nadaje moim naturalnym blond włosom pięknych, złotych refleksów. Wyglądają jak muśnięte słońcem. Fajnie móc przywołać efekt letniej fryzury środkiem zimy! Z pewnością pozostaję przy nim na dłużej 🙂
eMka –
Podoba mi się, że szampon nie rozjaśnia włosów (nie chciałabym zniszczyć sobie włosów) ale właśnie podtrzymuje ich blask – stają się bardziej lśniące, co na blond włosach ciężko uzyskać! W dodatku szampon dodaje włosom objętości a także jest bardzo delikatny dla skóry głowy. Bardzo go polubiłam 🙂
Rubinova –
Obawiałam się, że przez obecność protein w składzie, szampon będzie puszył moje cienkie włosy jednak okazało się, że bardzo dobrze współgra! Nie puszy kosmyków ale dodaje objętości. Systematycznie stosowany sprawia, że włosy nabierają niesamowitego blasku a blond kolor jest podkreślony! Dziś dokupiłam maskę z tej samej serii i już nie mogę się doczekać, kiedy zacznę stosować ten duet!
Alicja –
Idealny dla blondynek, wydobywa z włosów jasny kolor, odżywia je i nabłyszcza, świetnie zastąpi tzw. fioletowe szampony, które zapobiegają żółknięciu włosów. Włosy są dobrze nawilżone i ładnie się układają. Mój numer 1 wśród szamponów!
anula25 –
Szampon idealnie sprawdza sie przy rozjasnianiu włosów, wydobywa kolor i chroni przed jego „żółknięciem”. Dobrze sie pieni i dokladnie myje. Ma przyjemny zapach.
Ewi –
Szampon pachnie lekko cytrusowo, bardzo dobrze się pieni jeśli delikatnie wymieszamy go z wodą, dokładnie domywa włosy, nie plącze ich, a co najważniejsze pięknie podkreśla blond kolor moich włosów. Testowałam wiele szamponów do blondu i śmiało mogę powiedzieć, że ten stał się moim ulubionym.
Natalia T. –
Włosy rozjaśniam już od kilku lat, dlatego są suche i mają tendencję do puszenia. Częstym problemem jest „żółknięcie” koloru. Szampon Vianek stosuję właśnie w celu wzmocnienia i odbudowy włosów a także ochrony koloru. To co zaobserwowałam po systematycznym stosowaniu to podtrzymywanie chłodnego odcienia blondu i zmniejszenie łamliwości włosów. Po zastosowaniu szamponu regenerującego Vianek włosy bez trudu dają się rozczesać, nie pojawiają się kołtuny. Polecam!