Promocje

Menu

Produkty

Szukaj

Małe SPA

 

Zima to pora kiedy czas trochę zwalnia… Albo raczej powinien! Tak przynajmniej było w czasach naszych babć i dziadków, zwłaszcza tych żyjących na wsi, gdzie codzienne obowiązki ściśle związane były z przyrodą. A zimą jak wiadomo przyroda odpoczywa, więc i gospodarze mogli trochę odpocząć. Choć obecnie nawet aura pogodowa nie zawsze pozwala nam zorientować się, czy mamy zimę, czy też jesień lub przedwiośnie, to krótsze, chłodne i zazwyczaj szare dni z pewnością trochę nas spowalniają. Zazwyczaj zimowe wieczory nastrajają do poszukiwania czegoś co je ożywi, uprzyjemni i doda nam energii. Jednym z takich zimowych „uprzyjemniaczy” może być… kąpiel!

Kąpiele i wszelkie obmywania od dawna miały znaczenie lecznicze, a także magiczne. Nasi przodkowie wierzyli, że obmycie się w wodzie ze strumienia, zaczerpniętej w Wigilię Bożego Narodzenia lub w przeddzień Świąt Wielkanocnych, zmywało wszelkie choroby, jak i również zabezpieczało na cały rok. W XIX wieku, wśród zamożniejszych warstw społeczeństwa, pojawiła się moda na wyjazdy „do wód”. Był to złoty okres rozwoju balneologii – jednej z gałęzi przyrodolecznictwa, wykorzystującej lecznicze właściwości wody. Dzisiaj, kiedy dostęp do bieżącej wody i kanalizacji jest już powszechnym dobrem, kąpiele i codzienne obmywania ciała nie są dla nas niczym niezwykłym. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby podstawowy zabieg higieny uczynić przyjemnym wydarzeniem i… może nawet trochę magicznym, a już z pewnością korzystnym dla naszego zdrowia! Każdy może we własnym domu zorganizować sobie małe spa. Wystarczy zaopatrzyć się w zioła (można je nabyć w aptece lub sklepie zielarskim), w parę garści siana lub słomy lub po prostu wybrać się do lasu, po gałązki drzew iglastych.

O powyższych kąpielach warto pamiętać nie tylko „od święta”. Stosowane regularnie, najlepiej dwa razy w tygodniu, przynoszą swój leczniczy efekt. Kąpiel z iglastych gałązek działa odświeżająco, wskazana jest w przeziębieniach i osłabieniu, a także przy zapaleniu nerek i pęcherza moczowego. Kąpiel z odwarem z siana pobudza przemianę materii, przez co pomocna będzie u osób walczących z cellulitem. Zalecana jest także osobom z zaburzeniami układu ruchu oraz w przewlekłych bronchitach. Kąpiel „słomiana” najbardziej może się przysłużyć osobom z dolegliwościami ze strony układu moczowego. Wszystkie kąpiele z dodatkiem naturalnych składników działają oczyszczająco i wygładzająco na skórę, relaksują i poprawiają ogólne samopoczucie.
Jeżeli bliskie są nam naturalne metody pielęgnacji skóry, warto sięgnąć także po inne zielarskie surowce. Najbardziej pomocne będą: skrzyp, krwawnik, tymianek, lawenda, tatarak, rumianek, mięta, jałowiec.

W trakcie kąpieli najlepiej nie używać żadnych chemicznych środków myjących lub pieniących. Aby kąpiel miała lecznicze działanie musimy pamiętać o podstawowych zasadach:

• temperatura wody nie powinna być zbyt wysoka, najlepiej do 37 stopni C, zwłaszcza jeśli cierpimy na dolegliwości sercowe, czy wysokie ciśnienie. W tych przypadkach poziom wody nie może zakrywać serca. Gorące kąpiele (do 42 stopni) zalecane są jako środek rozgrzewający w przeziębieniach, obniżonej ciepłocie ciała, a także w schorzeniach reumatycznych, skurczach i kolkach;
• kąpiemy się przed jedzeniem;
• czas trwania kąpieli zależy od temperatury wody. Kąpiel ciepła tj. z temperaturą wody 35-37 stopni C, może trwać do 20-30 minut, kąpiel letnia (30-35 stopni) oraz kąpiel gorąca (38-42 stopnie) nie powinny trwać dłużej niż 10 minut;
• po każdej kąpieli zalecane jest obmycie ciała wodą o temperaturze o 5-10 stopni zimniejszej, a także wskazane jest wykonanie kilku głębszych wdechów i wydechów oraz 30 minutowy odpoczynek.

Jeśli kąpiele ziołowe staną się naszym częstym rytuałem, to z pewnością jeszcze bardziej mogą zyskać uroku, jeżeli z nadejściem wiosny i lata postaramy się o samodzielne zbiory ziół. Na początku wiosny, kiedy przyroda budzi się do życia, w roślinach znajduje się wiele cennych składników. Wykorzystując te najwcześniejsze dary natury, najlepiej wrzucać je bezpośrednio do kąpieli lub chwilę zaparzyć (bez gotowania). Osoby, którym warunki mieszkaniowe nie pozwalają na posiadanie wanny, mogą wykorzystać podane przepisy do obmywań ciała lub kąpieli częściowych (np. stóp lub dłoni). Pamiętajmy, aby po naszych zabiegach nie wycierać skóry i poczekać do jej wyschnięcia, aby jak najwięcej składników roślinnych wchłonęło się. Jeżeli mamy problem z nadmierną suchością skóry, do kąpieli możemy dodać trochę mleka lub oleju roślinnego.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pielęgnacja naturalna
Swędząca skóra głowy nie daje Ci spokoju? Problem pojawia się nagle, w najmniej odpowiednich momentach? A może trwa od tygodni i powoli zaczynasz się z...
Pielęgnacja naturalna
Okres świąteczny to czas magii, ciepła i radości, płynącej z dzielenia się z bliskimi. Każdego roku na rynku pojawiają się wyjątkowe kalendarze adwentowe, które sprawiają,...
Pielęgnacja naturalna
Kwas salicylowy to prawdziwy hit w pielęgnacji skóry trądzikowej, tłustej i problematycznej. Ten składnik nie bez powodu zdobył tak dużą popularność – doskonale oczyszcza, reguluje...
Scroll to Top