Nastał PIATEK, jeszcze tylko kilka godzin i rozpoczniemy weekend. Wracając z pracy marzymy o spokojnym wieczorze z książka czy dobrym filmem. Relaksującej kąpieli. Jednak gdy otworzymy drzwi domu – atakuje nas wszechobecny bałagan, stos brudnych naczyń w kuchni, porozrzucane zabawki, które znajdują się w każdym możliwym miejscu. Nawet otwierając lodówkę – bardzo prawdopodobne że znajdziemy tam ulubionego pluszaka. Najczęściej w takiej sytuacji zakasamy rękawy i zabieramy się za porządki – odkładając obejrzenie filmu na bliżej nieokreślony czas.
Najwyższa pora to zmienić! Dzieci mogą być nieocenioną pomocą w domu lub czynnikiem destrukcyjnym. Sami musimy zdecydować jaki kierunek przyjmiemy.
Kiedy najlepiej włączyć dzieci w obowiązki domowe ? Jak najszybciej. Jeśli kilkulatka będziemy wyręczać na każdym kroku to kilkunastolatek również nie będzie dbał o porządek. Oczywiście nie wymagajmy aby przedszkolak kosił trawę czy mył okna ?
Zaczynamy od podstaw. Jeśli maluch potrafi bawić się klockami to równie dobrze może je poskładać, posprzątać własne biureczko, skarpetki odnieść do kosza na brudną bieliznę. Taka samodzielność sprawi mu wiele radości i poczucia pewności siebie.
Wiadomo “nie od razu Kraków zbudowano” – i nie od razu dziecko będzie efektywnie sprzątało. Ale jeśli wykażemy dużą dozę cierpliwości i poczucia humoru… Efekty nas zaskoczą. Nawet nie domyślacie się z jakim entuzjazmem kilkulatek spróbuje zamiatać czy odkurzać. Nie wymagajmy również perfekcjonizmu od dzieci. Na wszytko przyjdzie czas. Zanim ustalimy nasz wspólne obowiązki (tak, tak rodzice też) polecamy kilka ZŁOTYCH MYŚLI
- rozmowa z dziećmi to podstawa, dzięki temu łatwo się zorientujemy co mogą, potrafią i chcą sprzątać
- ustalenie czasu, jest wtedy większa szansa na realizację porządku
- monotonia zabija największy entuzjazm – zmieniajmy obowiązki co jakiś czas
- nie za dużo, nie za mało lecz w sam raz – ilość obowiązków nie może przytłoczyć
- może i potrafimy szybciej i dokładniej – ale nie wyręczamy
Jakie obowiązki domowe może wykonać 4 latek a jakie 7 latek? Oto propozycja czynności, dostosowana to wieku:
Trzylatek:
- wrzucanie brudnych ubrań do kosza na pranie,
- pomoc przy nakrywaniu do stołu
- wycieranie miseczki lub kubeczka do sucha,
- zbieranie swoich zabawek do kosza.
Przedszkolak:
- ścieranie kurzy z niskich mebli,
- samodzielnie umyć włosy,
- wkładać wyprasowane ubrania do szafy,
- wkładać naczynia do zmywarki,
- pomagać w zakupach: wkładać produkty do koszyka, nosić lżejsze torby.
Wczesny wiek szkolny:
- czyścić po sobie łazienkę,
- robić kanapki do szkoły,
- odkurzać,
- sprzątać swój pokój, ścielić łóżko,
- pakować plecak i samodzielne przygotowywać ubrania do szkoły
10-latek i w górę:
- robić zakupy,
- opiekować się zwierzętami domowymi
- wyrzucać śmieci
Nie róbmy jednak z obowiązków sztywnych ram niemożliwych do zmian. Pozytywne podejście, uszanowanie gorszego dnia dziecka czy obowiązek połączony z zabawą zdecydowanie pozwolą na lepsze efekty i dobrą atmosferę w domu.
Podczas sprzątania pamiętajmy również o rodzaju środków czystości. Wybieramy naturalne, bez chemicznych substancji drażniących. Ucząc dzieci obowiązków domowych nie narażajmy ich na alergie czy podrażnienia, które mają swoje źródło w wszechobecnych sztucznych i szkodliwych związkach. ZIELKO będzie rewelacyjnym wyborem. Wspaniałe zapachy i naturalny skład czynią je odpowiednimi do nauki sprzątania!