Pielęgnacja cery w ciąży

Czas ciąży to zmiany sylwetki ciała, jędrności skóry a także cery i twarzy. W przypadku niektórych kobiet cera staje się jasna i promienista. Często można zauważyć zmniejszające się zmarszczki i wyraźnie młodszą cerę. Stad tez wzięło się powiedzenie, że „kobieta w ciąży pięknieje”. Wynika to nie tyle ze stanu ducha ale również i przede wszystkim zmiana wyglądu jest związana ze zmianami wewnątrz organizmu. Zwiększa się ciśnienie oraz ilość krwi, dzięki czemu cera jest lepiej odżywiona i dotleniona. Skóra twarzy staje się wyraźnie rozświetlona promienista. Taka reakcja wydaje się prawidłowością, jednak u nie wszystkich kobiet. Nie wszystkie panie mogą cieszyć się pięknym wyglądem w ciąży. Część z nich zauważa pogorszenie stanu skóry. Cera staje się matowa, szara, sucha a u niektórych może pojawić się trądzik. Czas oczekiwania na dziecko to istna burza hormonów – co może odbijać się również na twarzy. Jak podczas ciąży pielęgnować wymagającą cerę w bezpieczny sposób?

Cera sucha

Panie o suchej cerze mogą spodziewać się, że stanie się jeszcze bardziej przesuszona i trudniej będzie zadbać o odpowiedni poziom nawilżenia. Odpowiedzialne za ten stan są w dużej mierze estrogeny, które powodują wyhamowanie pracy gruczołów łojowych. Pielęgnacja tego typu cery nie jest łatwa- kosmetyki do mycia twarzy mogą dodatkowo ją wysuszać a krem powinien być dobrany w taki sposób, by dostarczać skórze wszelkich niezbędnych substancji dla związania wody w naskórku oraz odbudowania bariery ochronnej. Najlepszym wyborem kosmetyku myjącego do cery suchej jest delikatna emulsja – nie narusza ono bariery ochronnej skóry a dodatkowo nawilża ją, pozostawiając przyjemnie gładką. Warto aplikować emulsję bezpośrednio na zwilżone dłonie oraz twarz i wykonać krótki masaż.

Przebarwienia

Przebarwienia, czyli zaburzenia barwnikowe, powstają wskutek zakłócenia procesu melanogenezy w naskórku. Naturalny pigment, jakim jest melanina, pełni bardzo ważną rolę ochronną przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Na mechanizm wytwarzania i rozmieszczenia tego barwnika w skórze ma wpływ wiele czynników, m.in. uwarunkowania genetyczne, zaburzenia hormonalne -często pojawiają się w czasie ciąży, a także bodźce zewnętrzne – głównie promieniowanie UV. Najczęściej przebarwienia powstają wskutek nadmiernej ekspozycji na słońce. Dochodzi wówczas do nadprodukcji pigmentu lub rozrostu komórek barwnikowych, co objawia się wystąpieniem ciemniejszych od naturalnego zabarwienia, niewyczuwalnych w dotyku, wykwitów. W terapii już istniejących przebarwień istotne jest określenie jakiego są rodzaju: czy są wynikiem nadmiernej ekspozycji na słońce (np. osoby o jaśniejszej karnacji są bardziej zagrożone), czy powstały w wyniku zaburzeń gospodarki hormonalnej. Najlepiej jest zapobiegać przebarwieniom, stosując preparaty o działaniu ochronnym i regulującym procesy powstawania opalenizny. W okresie letnim wszyscy pamiętają o ochronie, unikaniu palącego słońca i stosowaniu filtrów. Warto również w pozostałym okresie stosować kremy z wysokim filtrem – minimum to SPF 15. Idealnym rozwiązaniem są kremy BB z filtrem. Delikatnie wyrównają pigment skóry jednocześnie chroniąc przed promieniami.

Cera naczynkowa

Jeśli do tej pory oczekując na dziecko przyszła mama nie miała do czynienia z tzw. „pajączkami” może się to zmienić. Obserwując rosnący ciążowy brzuszek łatwo zauważyć również nowe zmiany zachodzące w organizmie – niekoniecznie pożądane. Na cerze mogą pojawić się teleangiektazje- „pęknięte żyłki”, „pajączki” oraz zaczerwienienia. Układ krążenia nie pracuje w ciąży nie pracuje tak tak wydajnie jak zazwyczaj. Szybka zmiana wagi oraz możliwe predyspozycje genetyczne mogą spowodować widoczne zmiany: żylaki czy właśnie rozszerzone naczynka. W takim przypadku bardzo istotna jest ochrona skóry. W chłodne i mroźne dni warto aplikować kremy o treściwej konsystencji, które pozostawią lekki film na skórze. Takie działanie zapobiegnie zaczerwienieniom cery wynikającym z niskich temperatur.

Latem powinnyśmy pamiętać o kremach z filtrem UV stosowanych na dzień: promienie słoneczne indukują rozwój wolnych rodników na skórze a one powodują degradację naczyń krwionośnych i tym samym: rozwój cery naczynkowej.

Bardzo istotnym krokiem jest oczyszczanie cery: ważne, by wybrać kosmetyk, który nie będzie powodował uczucia „ściągnięcia” skóry ani tym bardziej- jej zaczerwienienia! Będąc posiadaczkami cery suchej i naczynkowej warto wybrać kosmetyk do demakijażu, który nie tylko oczyści cerę ale również nawilży i wzmocni jej barierę ochronną, dzięki czemu będzie lepiej znosić niekorzystne czynniki zewnętrzne.

Wzbogaceniem codziennej pielęgnacji jest tonik– usprawni on wnikanie substancji wzmacniających naczynka oraz barierę skóry a także wpłynie na poprawę jej nawilżenia.

Jeśli już pojawiły się „pajączki” możemy zmniejszyć rumień i intensywność zaczerwienień. Nie zawsze wybrany kosmetyk – mimo zapewnień producenta- będzie w stanie zlikwidować „popękane naczynka” całkowicie . W takiej sytuacji warto sięgnąć po zielony pigment zawartego w kremach lub korektorach, by zamaskować teleangiektazje. Warto mieć jednak na uwadze, że problem może się nasilać, także należy pamiętać o stosowaniu preparatów uszczelniających naczynia krwionośne, wyciszających zaczerwienienia i wzmacniających barierę ochronną skóry.

Cera trądzikowa

Pogorszenie cery w ciąży można zaobserwować w szczególności w pierwszym trymestrze. Burza hormonalna prowadzi do nadprodukcji sebum – wówczas pojawiają się wypryski, wągry oraz rozszerzone pory. Może wystąpić również tzw. trądzik ciążowy, który powinien jednak ustąpić po porodzie.

Pielęgnacja cery trądzikowej przysparza wielu problemów- ciężko jest dobrać kosmetyki, które z jednej strony nie wysuszą takiej cery a z drugiej- nie będą komedogenne, a nieprawidłowa pielęgnacja cery również może być przyczyną zaostrzenia się niechcianych zmian.

Jakich substancji unikać w pielęgnacji cery trądzikowej?

Komedogennych

Czyli potocznie: „zapychających pory”. Substancje te tworzą na skórze nieprzepuszczalną powłokę, która ogranicza kontakt skóry z powietrzem. Taka sytuacja prowadzi do rozwoju beztlenowych bakterii P. acnes, które są przyczyną trądziku.

• parafina (Paraffinum, Parafinum liquidum, Mineral Oil),
• wazelina (Petrolatum),
• silikony (substancje kończące się na -thicone, np. Dimethicone lub -siloxane, np. Cyclopentasiloxane)
• Aknegennych- wzmagających trądzik, substancji drażniących i wysuszających:

Substancje wysuszające:

• etanol (Ethanol, Alcohol, Alcohol denat., DRF Alcohol, Grain Alcohol),
• izopropanol (Isopropanol, Isopropyl Alcohol),

Substancje drażniące:

• PEG i PPG,
• Glikole (Propylene Glycol, Butylene Glycol etc.)
• Disodium EDTA,

Cera dojrzała

Oczekując na dziecko nie myślimy o swojej cerze w kategoriach „dojrzała”. Pielęgnacja cery dojrzałej jest bardzo różnorodna. Inną cerę dojrzałą będzie miała osoba 30-letnia, inną 45-letnia. W dużej mierze za kondycję naszej cery dojrzałej odpowiada to, jak pielęgnowałyśmy ją dotychczas. Nie da się wyznaczyć prostej granicy pomiędzy cerą młodą a dojrzałą: zmiany nie pojawiają się drastycznie, dochodzi do powolnego progresu zmian. Warto zwrócić uwagę na niej zmiany świadczące o starzeniu się. Pojawia się coraz więcej zmarszczek, są one zdecydowanie bardziej widoczne. Skóra staje się bardziej sucha, łuszczy się, często reaguje podrażnieniem ze względu na zmniejszenie bariery ochronnej, traci jędrność (na skutek ubytku kolagenu i elastyny) i naturalny zdrowy kolor. Częściej występują przebarwienia, może występować nadmierne rogowacenie naskórka.

Do pielęgnacji należy wybrać preparaty o bogatszym składzie, które przywrócą skórze odpowiednie nawilżenie i uzupełnią niedobór lipidów. Istotne jest wzmacnianie włókien kolagenowych i elastynowych, które w starzejącej się skórze są coraz mniej liczne i mało aktywne. Kosmetyki do cery dojrzałej powinny również stymulować procesy odnowy komórkowej, aby w naturalny sposób spowolnić starzenie się skóry.

Niezależnie od typu cery i problemów z jakimi się spotykamy podczas codziennej pielęgnacji zawsze należy zachować „złote zasady” aby cieszyć się zdrowym i promiennym wyglądem. 

Po pierwsze: czytamy składy!

Po drugie: stosowanie odpowiedniego kremu!

Po trzecie: dogłębne oczyszczanie!

Po czwarte: złuszczanie!