Maseczka całonocna do twarzy do zaawansowanej pielęgnacji każdego typu cery. Zawiera wyjątkowy ekstrakt z sycylijskich białych winogron, zawierający mieszaninę kwasów organicznych (AHA). W połączeniu z resweratrolem, kompleksem ceramidów, kwasem hialuronowym działa dwufunkcyjnie: rozjaśnia i rozświetla dzięki złuszczającym właściwościom kwasów oraz spłyca istniejące zmarszczki, silnie nawilża i znacznie uelastycznia skórę twarzy, szyi i dekoltu. Maseczka maksymalnie wykorzystuje zdolności regeneracyjne, zachodzące nocą we wszystkich warstwach skóry. Systematyczne stosowanie zapewnia jej jednolity koloryt i strukturę.
Pojemność: 45 ml
Zobacz artykuł:
INCI: Aqua, Vitis Vinifera Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Xylitol, Persea Gratissima Butter, Urea, Sorbian Stearate, Sucrose Cocoate, Glyceryl Stearate, Propanediol, Vitis Vinifera Juice Extract, Stearic Acid, Glycosphingolipids, Phospholipids, Cholesterol, Cetearyl Alcohol, Resveratrol, Vitis Vinifera Skin Powder, Sodium Hyaluronate, Tocopheryl Acetate, Lavandula Angustifolia Oil, Benzyl Alcohol, Xanthan Gum, Dehydroacetic Acid, Parfum, Geraniol, Linalool, Limonene
Wiola435 (zweryfikowany) –
Maseczkę kupiłam na fali lawendowego szaleństwa. Mam cerę mieszaną z rozszerzonymi porami i przebarwieniami oraz tendencja do powstawania zaskórników.
Produkt zapakowany jest w szklany słoiczek. Konsystencja raczej rzadka taka 3/5 i mocno pachnie sfermentowanymi owocami winogron z delikatna nutka lawendy. Wchłania się powoli i czuć jej działanie. Troszkę szczypie pewnie przez kwasy w niej występujące. Rano twarz jest bardzo dobrze nawilżona, napięta i miękka w dotyku. Po ponad dwumiesięcznym stosowaniu 3 razy w tygodniu zauważyłam, że skóra stała się bardziej napięta i delikatniutko wyrównała mi pewne mankamenty kolorystyczne. Należy jednak uważać bo nawet u mnie kiedy skóra była podrażniona przez peeling mechaniczny czy ogólnie coś tam jej nie podpasowało to ta maseczka spotęgowała to uczucie szczypania i podrażnienia. Ogólnie produkt bardzo dobry jednak do stosowania z umiarem.
Ela (zweryfikowany) –
Maseczki uzywam od dwoch tygodni,jest scienza,polecam
Ewelina –
Maseczka wygląda i pachnie cudownie, ale najważniejsze jest jej działanie. Skóra jest wygładzona i miękka, zdecydowanie odmłodzona.
Stosuję ją wieczorem lub rano, nakładam na 30 min i zmywam.
aga (zweryfikowany) –
Spokojnie moge nazwac ten kosmetyk luksusowym.
Przywoluje w mojej glowie wspomnienie austriackich winnic oraz lawendy z Prowansji.
Niby proste skladniki a jednak czulam sie wyjatkowo!<3 dziekuje Sylveco!
Piotr (zweryfikowany) –
Nowość Biolaven, która najbardziej mnie zaciekawiła. Mamy tu połączenie najważniejszych dla skóry składników: emolienty, humektanty, kwasy, antyoksydanty, witaminy i ceramidy. Maseczkę stosuję nakładając wieczorem grubszą warstwę i zmywam po około 20 minutach. Po użyciu zauważalne są lekkie złuszczenie, wygładzenie, nawilżenie, zmiękczenie i odżywienie skóry. Co mnie zaskoczyło to niesamowita fuzja zapachów. Podczas nakładania maseczki dominuje zapach winogron, a podczas zmywania pałeczkę przejmuje zapach lawendy. Polecam!
Monika –
Jestem zachwycona działaniem maseczki. Idealnie sprawdza się w przypadku wyprysków, a przy tym nie przesusza skóry. Jestem bardzo zadowolona. Produkt sztos!